Z Sylwestra zdjęć brak. Za dobrze się bawiliśmy :) Za to w domu powitała nas nasza własna choinka i to ona otworzy ten codziennik tegoroczny.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Za przykładem rozlicznych skrapujących postanowiłam spróbować złapać każdy dzień na przynajmniej jednej fotce. Trwałość pamięci. Te sprawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz